Thule Versant 70 – test plecaka

Thule Versant 70 – test plecaka

Wstęp

THULE od lat konsekwentnie rozwija  serię plecaków turystycznych. Kolejne odsłony są coraz doskonalsze i coraz bardziej dopracowane. Marka konsekwentnie poprawia wszystko co tylko może użytkownika denerwować, tak aby plecak który trafi do użytkownika był bez zarzutu. Taki właśnie jest nowy THULE Versant 70.

Dlaczego 70 litrów a nie mniej?

Przede wszystkim dlatego, że moim zdaniem zawsze warto zabrać za duży plecak. Różnica wagi między wariantem 60 a 70 litrów to zaledwie 200 -250 gramów, czyli nosimy na dobrą sprawę o tyle więcej ile waży smartfon, a 10 litrów objętości więcej do spakowania to jednak spora swoboda.

Wrażenia użytkowe

Wędrowanie z tym plecakiem to po prostu przyjemność. Konstruktorzy wyeliminowali wszystkie choroby wieku dziecięcego z poprzednich modeli i teraz na nasze plecy trafia fantastycznie wymyślony plecak do noszenia większych ciężarów.  Nawet przy obciążeniu powyżej 20 kg ten plecak oferuje efektywne wsparcie bioder i doskonałą pracę pasów ramion. Choć sam kształt plecaka przypomina pękatą kulkę, Versant 70 trzyma się doskonale przy ciele i reaguje na ruch wędrowca nawet w trudnym górskim terenie. Wyłożenie tkaniną oddychającą i ażurową siatką elementów pleców i ramion sprawia, że plecak nawet w czasie upałów zapewnia dobrą cyrkulację powietrza i odprowadzanie wilgoci. Pas biodrowy dzięki dodatkowym paskom stabilizującym które możemy dowolnie zaciągać i luzować staje się mniej lub bardziej elastyczny w zależności od naszych potrzeb i terenu w którym wędrujemy. Pasy ramienne są anatomicznie wyprofilowane a pasek łączący je na piersi ma regulację wysokości oraz jest wyposażony w gwizdek ratunkowy. Co bardzo ważne, wysokość czapki plecaka jest w pełni regulowana  i w zależności od jego wypakowania można ją swobodnie podnosić lub opuszczać, ale w taki sposób żeby ładunek wciąż był  stabilny.

Wyposażenie

Wszystko, ale to dosłownie wszystko co tylko może sobie wyobrazić wybredny turysta, ten plecak ma. Jest jak hotelowy pięciogwiazdkowy apartament który oferuje nam cokolwiek sobie wymyślimy i jeżeli wydaje nam się że czegoś nie ma to tylko dlatego że jeszcze tego nie znaleźliśmy.

Dostępność do ładunku

Thule Versant oferuje pełną dostępność do ładunku z każdej strony plecaka. Z góry przez otwór zaciągany ściągaczem a od frontu przez zamek w kształcie litery U który pozwala na pełen dostęp do zwartości komory bez konieczności zdejmowania górnej czapki plecaka i wyciągania zawartości od góry.

Podzielność komory

Dla tych którzy lubią mieć podzieloną główną komorę plecaka Versant oferuje specjalną przegrodę u dołu plecaka którą można na własne życzenie zamontować lub zdemontować.

Regulacja

Plecak posiada wyjątkowo łatwy system regulowania długości pleców za pomocą ogromnego rzepa i poduchy która wyścieła plecy. To system genialnie prosty i intuicyjny który możemy obsłużyć w bardzo trudnych warunkach i w rękawicach. A do tego absolutnie niezawodny. W zasadzie każda osoba o wzroście między 165 cm a 195 cm wzrostu jest w stanie dostosować  ten plecak do swojej postury.

Kieszenie

Thule Versant oferuje mądrze zaprojektowane kieszenie. Dwie na pasie biodrowym ale zaprojektowane tak, że ich wypełnienie nie koliduje z pracą pasa i przenoszenia obciążeń. To bardzo ważne, bo np. ja w tej kieszeni nosiłem smartfon i mimo mocnego zaciśnięcia pasa na biodrach nie napinało to i nie wyginało smartfona. Drugą kieszeń wykorzystywałem na przekąski i słodycze. Z boków plecaka mamy ogromne dwie kieszenie z ażurowej ale elastycznej siatki. Jedna jest normalnie uszyta i jest do niej dostęp z góry, ale druga ma dostęp z góry ale i z boku. Możemy do niej sięgnąć ręką do tyłu mając na plecach plecak i wydobyć np. butelkę z piciem, i to mając plecak na plecach! Największa kieszeń znajduje się z przodu plecaka, jest wysoka i pionowa, mamy do niej dostęp z góry lub przez boczny zamek. Ta kieszeń pozwala nam nosić mokre rzeczy które sobie obciekają a woda wypływa na zewnątrz nie mocząc zawartości plecaka. To tak zwana mokra kieszeń na kurtkę po deszczu czy płachtę namiotu. Kolejne trzy kieszenie znajdujemy w czapce plecaka. Dwie od zewnątrz, mniejszą i większą, oraz jedną wewnątrz, pod czapką.  Wielość kieszeni i ich różne zastosowanie pozwala mądrze podzielić ładunek i lepiej się zorganizować. Mało tego, personalizacja kieszeni sama wymusza na turyście logiczne ich używanie i mądrą organizację przestrzeni.

Pokrowiec na deszcz

Znajduje się w górnej kieszeni czapki i ma specjalne zabezpieczenie żeby nie porwał nam go wiatr. Łatwo go założyć i zdjąć nawet z mocno wypakowanego plecaka.

Dodatkowy plecak – torba

Thule Versant  pozwala z górnej czapki plecaka zrobić wygodną torbę na ramię na miejskie wycieczki. W tym celu plecak jest wyposażony w dodatkowy pasek na ramię który znajdziemy w górnej kieszeni czapki plecaka, razem pokrowcem przeciwdeszczowym.

Pętle na czekany

Są symetrycznie od frontu plecaka – aż dwie.

Miejsce na montaż kijków trekkingowych

Dodatkowe paski i zabezpieczenie do przenoszenia kijków trekkingowych są umieszczone przy trokach z boku plecaka.

Boczne troki

Po dwa z każdej strony. Pozwalają albo zmniejszyć objętość plecaka przez ich ściągnięcie gdy nie potrzebujemy całych 70 litrów, albo też pozwalają zamontować duży ale lekki ładunek z boku – jak np. karimata czy jakaś odzież.

Dodatkowe przelotki z taśmy

W sytuacjach awaryjnych, gdy zabraknie nam miejsca producent w wielu miejscach plecaka umieścił przeloty z mocnej taśmy do montowania dodatkowych ładunków. Np. na czapce plecaka ale i od frontu.  Co bardzo istotne Thule Versant ma też dwie regulowane taśmy nośne pod samym spodem plecaka. To tu możemy zamontować nieprzewidziany ciężki lub objętościowo duży ładunek jak packraft czy namiot.

Miejsce na bukłak z wodą

Wewnętrzna kieszeń na bukłak z wodą i wyprowadzenie z komory plecaka na zewnątrz pozwala bez trudu zamontować nawet spory 3 litrowy pojemnik z wodą. System jest uniwersalny i działa z bukłakiem dowolnego producenta.

Taśma dociskająca z góry

Dodatkowo zamykanie ładunku z góry za pomocą ściągacza i otwieranie go obsługiwane jest za pomocą jednej ręki. Niby takie nic, a w trudnych warunkach robi ogromną różnicę. Po zaciągnięciu komory  plecaka czeka na nas smaczek – długa taśma która łączy się z największą mokrą  kieszenią. Ta taśma pozwala nam włożyć na ładunek a pod czapkę plecaka dodatkowy ładunek; linę wspinaczkową czy śpiwór.

Na jakie trasy Thule Versant 70?

Thule Versant 70 pozwala spakować się na 7- 10 dni wędrówki ze wszystkim co będzie nam potrzebne od jedzenia do sprzętu biwakowego. Ten plecak oferuje wszystko czego tylko może sobie turysta zażyczyć i z powodzeniem da sobie radę nawet na trudnych techniczne górskich trasach trekkingowych.

Waga

Plecak waży poniżej 1,9 kg wraz ze wszystkimi akcesoriami dodatkowymi.

Jakość materiałów i wykonanie

Thule Versant 70 zachwyca doborem materiałów, jak i jakością wykonania. Najwyższej jakości zamki, tkaniny, klamry i taśmy są perfekcyjnie połączone i tworzą niezawodny i piękny plecak. Nie ma w nim żadnej przesady. Nie znajdziemy tu materiałów zbyt pancernych, ani zbyt delikatnych. Tu wszystko jest dokładnie przemyślane i adekwatne do działających sił i naprężeń.

Podsumowanie

Thule Versant 70 jest znakomicie zaprojektowanym i bardzo wygodnym plecakiem dla świadomego swoich potrzeb górskiego wędrowca. Producent zadbał o wersje damskie za co należy mu się wielka  pochwała. Warto też dodać, że seria Versant występuje w kilku litrażach, a 70 litrów to rozmiar największy.  Plecak oferuje bardzo dużo udogodnień i pozwala organizować bagaż tak, aby nasze outdoorowe przygody były jak najwspanialsze. Nie ważne czy podróżujesz z plecakiem rzadko, czy regularnie, Thule Versant 70 sprawdzi się znakomicie i zadowoli nawet najbardziej wymagających turystów. To plecak na wiele lat użytkowania który da sobie radę w każdej strefie klimatycznej od wysokich gór po tropiki i od pustyni po rejony polarne.

Link do produktu

https://www.thule.com/pl-pl/backpacks/backpacking-travel-backpacks/thule-versant-70l-mens-_-3204102

Rafał Król

Wrzesień 2021 r

Galeria z testu