Pierwszy dzień z weekendu majowego uczciłem z przyjaciółmi całodzienną wędrówką po wybrzeżu. Bardzo dopisała pogoda, no i inwazja wszechobecnych bobrów. Już za dwa tygodnie zamykam nabór na obóz wedrowny w Bieszczadach, a po ciężkiej zimie wiosna w Bieszczadach będzie wyjątkowa. Trwa również nabór uczestników na jedyne w roku szkolenie na Bagnach Biebrzańskich, a przygotowania do letniej expedycji idą pełną parą. Już lada tydzień udsotępnimy wraz z zarządem PCE informacje o letnim biwaku w Borach Tucholskich w okresie 3-6 czerwca.

Drzewo ogryzione przez bobra.