marka Silva odkąd istnieje wyprodukowała wiele modeli latarek ale to właśnie Terra Scout otrzymała prestiżową nagrodę przemysłu outdoorowego ISPO 2022. Ta latarka jest zarówno bardzo przyjazna użytkownikowi, ale także środowisku. Eko Terra Scout H wygląda na zrobioną z utwardzonego papieru, czegoś w stylu znanych nam wytłoczek do przenoszenia jajek. Materiał ten pochodzi z przetworzonego plastiku i włókien roślinnych konopi. Dzięki temu jest to produkt jak żadna inna latarka zrównoważony środowiskowo a jej ślad węglowy jest aż o 90 % niższy niż standardowo produkowanych latarek. Sama obudowa jest oczywiście trwała, dobrze znosi zarówno wodę, piach jak i śnieg. Nie reaguje także z naszym potem itd. Oferuje także stopień wodoodporności IPX5 co pozwala nam używać jej w deszczu. Co więcej, jest to materiał miły w dotyku. Silva pokazała że nie dość że zależy jej na ochronie środowiska to także ma technologie i wizje żeby je zrealizować. Brawo! Opis i wrażenia użytkowe Scout H jest prosta i łatwa w użyciu. Latarka jest bardzo lekka, bez baterii waży zaledwie 50 gramów! Posiada szeroką, wygodną i nie ślizgającą się na głowie gumę oraz regulację szerokości. Latarkę umieszczoną na czole łatwo można pochylać w jednej płaszczyźnie (od poziomu do dołu) co bardzo poprawia komfort pracy. Element pochylający trzyma się dobrze w pozycji w której go umieścimy. Latarka ma jednopunktowy włącznik który łatwo jest obsłużyć nawet w rękawiczkach. Podobnie proste są tryby świecenia. Świecenie Latarka ma tryb światła białego i czerwonego. Czerwony jest bardzo słaby, to światło na biwaki aby nie oślepiać współtowarzyszy, oraz do prostych prac gdy nie chcemy zdradzać naszej obecności, albo po prostu obserwujemy coś po ciemku. W trybie światła białego mamy dwa stopnie. Na dzień dobry 350 lumenów i dobre oświetlenie na odległość do 65 metrów (maks 3 godziny) oraz 50 lumenów (maks 25 godzin) na odległość 30 metrów. Po wyłączeniu latarki przez chwilę świeci się dioda poziomu naładowania baterii (zielona dobrze, czerwona niedobrze). Jeżeli o coś można się w tym produkcie przyczepić to właściwie tylko o światło. Po pierwsze – światło czerwone mogłoby być nieco silniejsze. Po drugie tryb światła białego powinien być umieszczony odwrotnie. A mianowicie najpierw światło słabsze z którego korzystamy częściej, a potem mocniejsze. Tymczasem jest odwrotnie i przy włączeniu białego światła walimy towarzyszy po gałach z siłą 350 lumenów. Poza tym obu trybach światła białego latarka świeci idealnie, bez wad diod i zaciemnień. Światło rozchodzi się dosyć szeroko, co dobrze pokrywa się z naszym polem widzenia. Przy czym tryb 50 lumenow świeci bliżej i szerzej a 350 lumentów węziej ale dalej. Zasilanie W Terra Scout H to właśnie zasilanie podoba mi się najbardziej. Latarka potrzebuje trzech małych paluszków czyli baterii AAA. Ale, jako alternatywę ma także własne ogniwo (w komplecie z latarką). Ogniwo litowo polimerowe (LiPo) nie boi się zimna, ładuje maks 150 minut i ma parametry 3.7V 1.25Ah 4.6Wh. I teraz najlepsze! Ta latarka nie ma żadnej ładowarki, gniazda do ładowania nie ma także obudowa, bo byłby to kolejny niewodoodporny element który musiałby mieć gniazdo i zamknięcie. Silva wymyśliła to inaczej. Ładuje się samo ogniwo w którym jest gniazdo na USB C. Możemy je podładować z każdej (no może poza Iphonową) ładowarki USB C. Albo używać baterii. Genialne! Dla kogo Silva Terra Scout H To idealna latarka turystyczna do używania przez cały rok, włącznie z zimą. Nadaje się dla turystyki pieszej jak i rekreacyjnej turystyki rowerowej i narciarstwa biegowego. 50 lumenów wystarczy do chodzenia i wolnej, rekreacyjnej jazdy. Gdy poruszamy się szybciej na nartach czy na rowerze to 350 lumenów i widoczność na 65 metrów pozwala zareagować na przeszkodę zanim do niej dojedziemy. Latarka jest wyjątkowo lekka i wygodna. Głowa nie będzie nas bolała nawet od wielogodzinnego używania. Hybrydowy sposób ładowania pozwala nam korzystać zarówno z ogniwa gdy mamy prąd jak i z baterii na kompletnym odludziu. Silva Terra Scout H to doskonały produkt na wiele lat użytkowania który dodatkowo daje nam satysfakcję że przyczyniamy się do ochrony środowiska.