Wstęp
Marka ODLO działa na rynku już od ponad 70 lat i wciąż dostarcza sportowcom i turystom najwyższej jakości bieliznę termoaktywną. Od ponad dekady ODLO robi zwrot ku naturze i oprócz znakomitych syntetyków oferuje produkty z wysokogatunkowej wełny merino. Dlatego też z wielkim zainteresowaniem przyjąłem współpracę ODLO ze specjalistami od wełny i to z Nowej Zelandii, z Mekki merino marką Nuyarn.
Na czym polega fenomen Nuyarn?
O co tak naprawdę chodzi z włóknami Nuyarn i czym one różnią się od standardowej przędzy merino? Właściwie zrozumienie tego na czym polega różnica to klucz do zrozumienia jak to działa. Otóż Nuyarn to nie jest żadna mieszanka wełny z syntetykiem, żaden chemiczny dodatek ani też proces chemiczny. Nuarn to unikatowy, niezwykły sposób przędzenia włókien merino który przestaje ograniczać cudowne własności tego runa. Wełna która rośnie na owcy to proste, pojedyncze włosy. Aby z tej wełny zrobić przędzę na bieliznę trzeba te włosy obciąć i połączyć w przędzę czyli taki cienki, długi sznurek z którego utka się materiał i uszyje bieliznę. Od tysięcy lat przędzę robiło się tak samo, poprzez skręcenie włosów, dokładnie tak jak jest zrobiona lina czy typowy stary sznurek. Tak jak ściśnięta gąbka nie wchłonie tyle wody i nie jest tak mięsista jak gąbka leżąca swobodnie, tak i skręcone włókno wełny nie działa tak dobrze, jak włókno którego nic nie tłamsi. Otóż rewolucja Nuyarn polega na tym, że firma ta znalazła sposób na łączenie włókien merino w przędzę, ale tak żeby jej nie skręcać, tylko przeplatać. I to właśnie sprawia, że wełna merino od Nuyarn, to taka ekstra wełna „z dopalaczem”.
Magiczne wręcz osiągi
Włókna merino które nie są skręcone, i nie działa na nie żadna siła dają wyższe pożądane parametry niż najlepsza nawet standardowa wełna merino od marek premium. I co najciekawsze wełna od Nuyarn nie ma już wad które miała klasyczna wełna merino. Główną wadą bielizny z merynosów w porównaniu do syntetyków był długi czas schnięcia. Ale! Nic dziwnego że tak się działo skoro wełna była poskręcana. Każdy z nas może zrobić eksperyment i próbować wysuszyć dwie skarpetki, jedną rozłożoną na płasko a drugą zawiązaną w supełek. Nuyarn to ta rozłożona, a ta z supełkiem to standardowa wełna merino. Wiadomo, że tam gdzie są zagięcia i supeł wszystko będzie schło bardzo, bardzo długo. Ale, przejdźmy do realnych wyników. Merino od Nuyarn schnie aż PIĘĆ RAZY szybciej niż standardowa bielizna merino, co oznacza, że schnie tak szybko jak syntetyki! Jest także o 85 % bardziej elastyczna, a jej trwałość jest aż o OSIEM RAZY większa. Włókna Nuyarn oferują też o 35% większą objętość (puszystość), łapią o 35 % więcej powietrza a co za tym idzie są o 35 % cieplejsze, a cyrkulacja ciepła (retencja) jest także większa o 35%. Nuyarn to także o 50% większa odporność na rozerwanie (pójście oczka) i szwy wytrzymalsze na rozerwanie o 120 %.
Skład i sposób tkania
Jak już pisałem wcześniej Nuyarn nie skręca włókien ale przeplata je bez uciskania przędzy. Cały koncept to 78% wełny i 22 % nylonu. Uwaga! Nylon tworzy tylko rdzeń (a właściwie dwa, bo przędza składa się z dwóch rdzeni) a wełna oplata te rdzenie. W praktyce oznacza to, że użytkownik w ogóle nie dotyka nylonu – ciało ma kontakt jedynie z włóknami naturalnej wełny merino. Co najlepsze – wszystkie opisane własności są trwałe i nie zmienią się na skutek prania czy użytkowania. Ale Nuyarn to koncept przemyślany do końca. Firma nie tylko wymyśliła nowy sposób tkania, ale także sam sposób dziania materiału jest tak opracowany aby nie gnieść wełny i nie ograniczać jej własności.
Produkt ODLO Performance Wool 150
Kiedy wziąłem Odlo Performance Wool 150 do ręki w pierwszej chwili pomyślałem „ kurcze, nie jest ona za gruba”. Faktycznie. Większość bielizny termoaktywnej na rynku z wełny merino ma gramaturę 200 (czyli metr kwadratowy materiału z takiej wełny waży 200 gramów). To taka standardowa gramatura na szeroko pojęte trzy sezony od wczesnej wiosny do późnej jesieni, z ominięciem zimy.
Ale szybko okazało się że 150 tka od ODLO w technologii Nuyarn robi swoją robotę. Skoro 150 tka jest cieplejsza o 35 % to w efekcie ta niezbyt gruba bielizna jest tak ciepła jak 200 setka właśnie. ( 150 = 35 % = 202,5 ). I to działa!
Komplet którego używałem do testu to kalesony bez rozporka które w rozmiarze L ważą 165 gramów oraz bluza typu crewe z długim rękawem która w rozmiarze L waży 190 gramów. Kalesony mają wszystkie szwy płaskie, bluza ma tradycyjne grube szwy boczne i na rękawach, natomiast wszystkie szwy które mogłyby przeszkadzać są płaskie, podobnie jak w kalesonach. To dobrze wymyślone, rozsądne rozwiązanie. Płaskie szwy na klatce piersiowej, łopatkach i ramionach nie będą przeszkadzały przy noszeniu plecaka czy cięższej odzieży. Komplet ma dobry, sportowy krój, ale na szczęście nie jest zbyt obcisły. Bluza jest na tyle długa u dołu, że po schowaniu jej w kalesony nie zacznie nam „wyłazić” i nie będziemy mieli gołych nerek.
Performance Wool 150 jest bardzo elastyczna i świetnie nadaje się do bardzo aerobowych sportów. W dotyku jest miła i oczywiście nie gryzie, nawet osób z delikatną skórą. W przeciwieństwie do klasycznych dzianin merino, można nawet powiedzieć że Nuyarn w dotyku jest mniej śliska i bardziej chropawa, przez co podczas ruchu trzyma się w miejscu a nie przesuwa po ciele. Trochę przypomina strukturą drobną frotę.
Wrażenia użytkowe
ODLO Performance Wool 150 w dłuższym użytkowaniu okazała doskonałą bielizną sportową, która w pełni potwierdza założenia i wartość technologii Nuyarn. I w pełni zastępuje sportową bieliznę syntetyczną. Ta bielizna faktycznie szybciej schnie, jest nieco cieplejsza i milsza w dotyku i użytkowaniu niż standardowa bielizna merino o podobnej gramaturze. Podobnie jak każda inna wełna nie traci własności termicznych gdy jest przepocona lub mokra. Elastyczność przędzy w każdym kierunku rozciągania i to bez użycia elastycznych nici sprawia że to świetna warstwa bazowa dla bardzo intensywnych sportów. Nawet po wielodniowym użytkowaniu ta bielizna nie gromadzi brzydkich zapachów. To doprawdy niezwykłe osiągnięcie, bo każda domieszka włókien syntetycznych w wełnie merino sprawia że bielizna zaczyna po jakimś czasie śmierdzieć. Tymczasem 22 % nylonu w rdzeniu przędzy odpowiedzialnego za wytrzymałość całości w technologii Nuyarn nie przekłada się wcale na kumulację brzydkiego zapachu.
Dla kogo Odlo Performance Wool 150
Ta bielizna będzie doskonałym wyborem dla minimalistów którzy cenią każdy gram. Zajmuje mniej miejsca w plecaku, poza tym jest lżejsza i cieplejsza niż inne zestawy. Również dla osób które lubią ciepło wełny, ale przeszkadzał im długi czas schnięcia Performance Wool 150 będzie miłym zaskoczeniem. To także bielizna która ma wszystkie zalety syntetyków, ale nie ma ich wad. Ta wełna jak żadna inna nadaje się na wytężony wysiłek i mnóstwo potu ale także do bardzo aerobowych sportów. I nie śmierdzi. Bardzo trafnie dobrana jest nazwa – „performance”. Performance to nic innego jak wydajność a ten zestaw Odlo jest niezwykle wydajny jeżeli chodzi o schnięcie, transport wilgoci, możliwość wykorzystania do aktywności na świeżym powietrzu. Co trzeba mocno podkreślić – to nie jest ciepła, gruba bielizna wełniana jaką znamy z dotychczasowej wełnianej oferty. To cienka, elastyczna warstwa na umiarkowany i duży wysiłek od wiosny do jesieni.
Jeżeli szukacie czegoś uniwersalnego, o szerokim spektrum zastosowań od wczesnej wiosny do później jesieni, albo zestawu do spania w śpiworze sięgnijcie po ODLO Performance Wool 150. Ten niepozorny, cienki zestaw nadaje się do zaskakująco wielu zastosowań i jest wyjątkowo mocny. Aż prosi się aby z tej niezwykłej przędzy powstały także majtki i t-shirty.
Galeria
Link do strony producenta
https://www.odlo.com/eu/en/performance-wool/
Rafał Król
Styczeń 2023