Krój
LOKE jacket ma prosty krój, bez udziwnień i fajerwerków. I ta prostota
sprawia, że bardzo szybko zaczynamy tą kurtkę lubić. Loke posiada dwie
bardzo duże kieszenie na torsie zapinane na zamki przykryte patką. Również główny zamek kurtki jest przykryty patką. Zapobiega to przenikaniu wody i wiatru do wewnątrz. Rękawy mają prosty krój, ale pozwalają na pełną swobodę ruchów, nie ma najmniejszych problemów z podniesieniem rąk wysoko do góry. Kurtka posiada duży, pięknie skrojony kaptur, który ma regulację obwodu (co jak na
model popularny jest rzadkością, i warto go docenić, bo kaptur nie spadnie nam na oczy!). Za ściągnięcie kaptura odpowiadają dwa ściągacze umieszczone symetrycznie po obu stronach zamka głównego. Kurtka posiada nieco przedłużony tył, dzięki czemu podczas schylania się czy siedzenia nie będziemy mieli gołych pleców i nie będzie nam wiało po nerkach. U dołu kurtka posiada tylko jeden ściągacz- z prawej strony.
Oddychalność i materiał
Loke jest zaopatrzona w membranę Helly Tech Performance – z parametrami oddychalności na poziomie zaawansowanych membran texowych. Kurtka jest w pełni wodoodporna, wiatroszczelna i odprowadzająca wilgoć od ciała na zewnątrz. Żeby nie wdawać się w polityczne dywagacje i cyferki porónujące membrany – ta membrana zaskoczyła pozytywnie swoją oddychalnością wszystkich posiadaczy kurtki Loke z którymi udało mi się spotkać. Co prawda to nie jest
najlepiej oddychająca membrana od HH ( Professional), ale również nie jest tą najsłabiej oddychającą membraną dla najmniej wymagających i najmniej aktywnych (Protection). Nikt nie będzie miał w Loke poczucia że chodzi w foliowym worku zbierającym parę, to pewne. Dodatkowo – podczas wzmożonej aktywności można rozpiąć duże zamki wentylacji pod pachami, oraz otworzyć kieszenie. Worki kieszeniowe są wykonane z siateczki idealnie przepuszczającej powietrze i wilgoć, co daje dodatkową znakomitą i wydajną wentylację. W Loke zastosowano membranę typu 2,5 czyli kurtka nie ma podszewki, a jedynie cienką powłokę chroniącą membranę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Tkanina to bardzo drobno tkany w mikro siateczkę poliamid, dzięki czemu materiał jest jak na swoją niewielką wagę stosunkowo mocny. Loke jest miękka i " lejąca" – nie łamie się i nie szeleści jak większość membran texowych.
Waga i objętość
Loke dzięki oszczędnemu wzornictwu i membranie bez podszewki waży zaledwie 280 g. To tak mało, że możemy ją zabrać wszędzie, do miejskiego plecaka, teczki aktówki, damskiej torby, na rower, spacer z psem, na grzyby, zakupy, koncert, do parku. To idealna kurtka "w razie czego" zarówno do miasta jak i do wszelkiej turystycznej aktywności. Producent pomyślał o takim zastosowaniu- Loke mieści się do własnej kieszeni i można ją zabezpieczyć zamkiem. Ale jeżeli ktoś chce ją złożyć jeszcze bardziej – bez problemu da się z niej zrobić kostkę wielkości dużego jabłka!
Wykończenie i bajery
Kurtkę można zapakować do jej własnej kieszeni.
Patki mankietów są tak uszyte że bez problemu można je odpinać i zapinać w rękawiczkach. Ściągacze u dołu rękawa są "pół" elastyczne – na części obwodu rękawa wszyta jest guma napinająca,a na części nie. Jak bardzo lubimy mieć ściągnięty mankiet regulujemy rzepem sami. To świetne rozwiązanie które godzi tych co lubią mieć ciasno jak i tych którzy są zwolennikami luźnych mankietów.
Wszystkie zamki są kryte patką zatrzymującą wiatr i deszcz (te do wentylacji
pod pachami, zamki kieszeniowe i zamek główny również).
Wszystkie szwy są laminowane a worki kieszeniowe obszyte taśmą żeby nie
uszkodzić membrany.
Skrzydełko i rzep regulujący objętość kaptura pozwala dostosować kaptur do
kształtu i wielkości naszej głowy. To bardzo ułatwia aktywność w czasie
deszczu.
Kaptur jest uszyty anatomicznie – pozwala na odwracanie głowy bez znaczącej
utraty pola widzenia.
Zamek główny jest "sprężynowy". Żeby się samodzielnie nie odpinał i nie
podlegał wielkim siłom u dołu jak i u góry kurtki zamontowano po jednym
zatrzasku.
Kurtka jest bardzo dobrze wykonana.
ZALETY
Krój
Waga
Objętość po spakowaniu
Jakość wykonania
Uniwersalność
Cena
WADY
Materiał jest cienki, a więc niezbyt odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Należy unikać noszenia Loke z bardzo ciężkim plecakiem żeby nie uszkodzić
membrany na ramionach. Trzeba również uważać przechodząc przez krzaki.
Podsumowanie
Znakomity, bardzo tani jak na jakość membrany i wykonanie produkt nie
ustępujący w niczym kurtkom kosztującym nawet dwukrotnie więcej. Idealnie sprawdzi się zarówno na łonie natury jak i w mieście.
Rafał Król