Lifaloft Helly Hansen - Test | expeditions

Jako jedna z kilku osób na świecie dostałem do testowania kurtkę z ociepliną Lifaloft™ na rok przed światową premierą jesienią 2017 r. Helly Hansen dał mi do wypróbowania coś, o czym nie powiedział mi ani słowa. Bez uprzedzeń i nadziei miałem tego używać podczas ekspedycji i podzielić się wrażeniami. Jednak zanim poleciałem do Argentyny na największy wulkan na ziemi zapytałem tylko ile to warte gdybym ciuch zgubił. W odpowiedzi padła kwota która sprawiła, że do końca wyprawy nie ściągałem kurtki z siebie. Nie minęło wiele czasu a nie chciałem ściągać kurtki z Lifaloft™ z jeszcze innego powodu – jest to produkt niezwykły.

Lifaloft Helly Hansen

Testowana Lifaloft™ to taki polar XXI wieku na sterydach

Gdybym miał najprościej wytłumaczyć czym jest Lifaloft™ i jak działa, to najłatwiej jest porównać go do powszechnie znanego i kochanego polaru czyli fleeca. Czyli tej warstwy która jest między bielizną termoaktywną a kurtką zewnętrzną i ma zapewniać nam ciepło oraz odprowadzanie wilgoci od bielizny do membrany. Ponieważ każdy ma jakiś polar i wie jak działa, łatwo z niego skorzystać jako z odnośnika. A teraz wyobraźcie sobie, że kurtka Lifaloft™ jest od polaru lepsza pod każdym względem.

Jest mniejsza po spakowaniu, sporo cieplejsza, a jednocześnie dużo lżejsza. Moja kurtka z kapturem waży zaledwie 400 gramów w rozmiarze L. Ale to nie wszystko. Podobnie jak polar Lifaloft™ nie boi się wilgoci i przepocenia, oraz bardzo szybko schnie i transportuje pot na zewnątrz. No i jest jeszcze coś czego polar nie oferuje. Lifaloft™ jest wiatroszczelny. Nie jest wiatroszczelny w 100% bo nie ma membrany, ale zatrzymuje większość wiatru. Dzieje się tak ponieważ kurtka z Lifaloft™ to cienka warstwa ociepliny zamknięta między dwoma warstwami gęsto tkanego ale cienkiego materiału. Materiał tego typu stosuje się jako powłoki śpiworów i kurtek puchowych i syntetycznych.

Wrażenia użytkowe

Genialność Lifaloft™ polega na tym, że jest to kurtka wszechstronna i uniwersalna. Można pokusić się o stwierdzenie że działa jak termostat, czyli chłodzi gdy jest za gorąco i grzeje gdy jest zbyt zimno. Tę niezwykłą własność Lifaloft™ zauważyłem po raz pierwszy podczas ekspedycji w Andach. Na rozpalonej gorącem pustyni było ponad 35C, ale gdy zawiał lodowaty wiatr nagle robiło się -10C. O dziwo w kurtce Lifaloft™ było komfortowo. To taka ocieplina w której nie będzie nam za gorąco gdy wsiądziemy do pociągu czy autobusu, i nie będzie za zimno gdy z autobusu wyjdziemy na zewnątrz. Z kolei zimą wędrując na nartach i śpiąc na mrozie w temperaturze – 25C Lifaloft™ okazywał się wystarczająco ciepły podczas ruchu i bardzo przydatny podczas spania w śpiworze.

Cała kurtka nie jest gruba, bo ma około 0,5 cm grubości. Idealnie zmieści się pod kurtkę membranową. Warto dodać, że sama struktura ociepliny jest trwała a odzież zachowuje swoją grubość i termikę nawet po wielu praniach.

Lifaloft™ czy Primaloft

Wiele osób może mieć wątpliwości czy jest różnica miedzy Lifaloft™ a kurtką z ociepliną Primaloft. Otóż jest i to bardzo duża. Primaloft to znakomita ocieplina, a kurtka z nią idealnie nada się na postoje, biwaki i dla osób które np. asekurują wspinacza stojąc na stanowisku. Ale w Primalofcie nie da się funkcjonować podczas wysiłku bo będzie nam za ciepło i po prostu się zapocimy. Lifaloft™ nie jest tak ciepły jak Primaloft, ale za to jest przydatny w szerokiej gamie temperatur, aktywności i wysiłku. Ale to nie wszystko. Lifaloft™ jest mniej obszerny i lżejszy od Primaloftu o 20%. Zajmuje mniej miejsca i mniej waży a do tego świetnie schnie.

test Lifaloft™ – jak to jest zrobione

Inżynierowie marki Helly Hansen połączyli niezwykłe włókna opatentowanej już w latach 70 tych XX wieku bielizny Helly Hansena o nazwie Lifa z najlepszą ociepliną syntetyczną czyli z Primaloftem. Lifa to bielizna niezwykła, ponieważ schnie o ponad 60% szybciej niż powszechnie znana bielizna z poliestru. Z obu tych unikalnych włókien połączonych w proporcji 75% Lifa i 25% Primaloft powstał właśnie Lifaloft™. Materiał co prawda mniej ciepły od Primaloftu, ale za to lepiej odprowadzający wilgoć, lżejszy, cieńszy – po prostu uniwersalny.

Lifaloft™- sztuka minimalizmu

Hellyt Hansen zaprojektował odzież z Lifaloft™ bardzo oszczędnie, z ogromną dbałością o funkcjonalność i minimalną wagę. Bardzo techniczny krój umożliwiający swobodne podnoszenie dłoni, idealnie przylegający do głowy kaptur i mankiety rękawów są zakończone elastyczną lamówką nie wymagającą regulacji. Do tego bardzo lekki zamek główny i dwie kieszenie w których można ogrzać dłonie. W tej kurtce nie ma co regulować, bo wszystko znakomicie pasuje.