Lemmenjoki to największy i najbardziej odludny Park Narodowy w Europie. Aby to sobie uzmysłowić przytoczę kilka faktów: Park Lemmenjoki ma powierzchnię 2850 km kwadratowych, a więc jest prawie takiej powierzchni jak wszystkie 23 parki narodowe w Polsce ( powierzchnia naszych parków łącznie to około 3275 km kwadratowych). Dla porównania Tatrzański Park Narodowy ma powierzchnię 211 km kwadratowych i rocznie jest odwiedzany przez około 4 000 000 turystów. Lemmenjoki jest od niego 13,5 raza większy, za to odwiedza go mniej niż 20 000 turystów rocznie. Zatem ogormne Lemmenjoki odwiedza ponad 200 razy mniej turystów niż ponad 13 razy od niego mniejszy Tatrzański Park Narodowy. Jeżeli dodam że Lemmenjoki graniczy z innym ogromnym parkiem a mianowicie położonym w Norwegii Øvre Anárjohka National Park o powierzchni 1409 km kwadratowych, to daje największy obszar chroniony w Europie. Odludzie absolutne. Między innymiwłaśnie dlatego wybrałem za cel wyprawy ten rejon.
Nieco informacji o Lemmenjoki
Sama nazwa Lemmenjoki pochodzi od rzeki o długości 80 km przepływającej przez środek Parku. Nazwa w tłumaczeniu oznacza tyle co „Rzeka miłości”. Do Parku prowadzi jedna droga, i jeden wjazd w osadzie Njurgulahti, gdzie stoją słownie dwa domy w których można coś zjeść i kupić pamiątki. Na terenie Parku wzdłuż rzeki Lemmenjoki jest usytuowanych kilka szlaków turystycznych o łącznej długości około 60 km, co jak na tak ogromny park nie jest wielkością zawrotną. Trzeba jednak dodać, że infrastruktura (chaty, miejsca na ogniska, toalety) są zrobione rewelacyjnie utrzymane w znakomitym stanie. Uważam, że infrastruktura turystyczna Lemmenjoki może stanowić wzór dla wszystkich parków w Europie. Szlaki są znakowane dziwnie (jak dla nas) bo poprzez zawiązanie na drzewach opasek z czerwonej plastikowej taśmy.