Keen 450 Dirt – test butów

Wstęp

Keen jak i wszystkie większe marki wprowadza w swojej ofercie buty do biegania. Nie koniecznie dla profesjonalnych biegaczy ale do biegania w terenie i do wędrowania na lekko. Model Keen 450 Dirt to niepozorne buty które bardzo zyskują przy bliższym poznaniu. Producent w minimalistycznym do bólu designie stworzył wygodne i mocne buty do biegania w terenie.

Tajemnicze 450

450 cm to średnica koła którego krzywizną jest podeszwa tych butów. O ile rewolucyjne WK400 były bardzo wygięte i wręcz zmuszały do chodzenia, o tyle większa krzywizna o te 50 cm robi dużą różnicę. W 450 Dirt komfortowo się stoi, wygodnie chodzi i bardzo wygodnie biega. Krzywizna podeszwy szczególnie ekonomicznie przetacza nasze stopy przy dłuższych krokach, czyli gdy szybko idziemy lub biegamy.

Waga i opis buta Keen Dirt

Dirty to buty sięgające poniżej kostki. Mają sznurówki na siedem przelotek i niezbyt zabudowany język. W rozmiarze 43, czyli przy długości wkładek 280 mm te buty ważą 780 g (para). Nie jest to rekordowo niska waga, ale za to mamy mocny but który naprawdę wiele przetrwa. Śródpodeszwa jest gruba, mięsista i bardzo dobrze amortyzuje. Cholewka nie ma żadnego szwu. Dosłownie. I to bardzo dobrze.

Bo każdy szew oznacza miejsce gdzie może się coś rozpruć, poza tym dodatkowe doszywane elementy podnoszą wagę. Całość 450 Dirt jest wypleciona z gęstego, mocnego i odpornego na przetarcia nylonu. To trójwymiarowy kształt świetnie pasujący na stopy wymodelowany z dwuwymiarowego materiału. Gdy spojrzycie na te buty z góry zobaczycie jak bardzo anatomiczny jest ich kształt. Te buty naprawdę dają nam miejsce na palce, w szczególności na wielki paluch. Dla osób z szerokimi stopami lub z haluksami te buty to istne błogosławieństwo!

Podeszwa 450 Dirt

Pod bardzo sprężystą i wysoką śródpodeszwą znajduje się potężny bieżnik z 4 mm wypustkami. Podeszwa jest szersza od buta, nawet można by  powiedzieć że za duża, ale to akurat bardzo dobrze. Z taką podeszwą w terenie zapadamy się mniej, a but bardzo dobrze trzyma się gruntu. Nawet gdy biegniemy w błocie te buty nie ślizgają się na boki, co sprawia że szanse na skręcenie nogi w kostce spadają do minimum.

Stabilizacja butów Keen Dirt

Przed skręceniem stopy w kostce oprócz podeszwy z wypustkami broni nas także to że w środkowej części podeszwy jest wtopiona płytka stabilizująca.

Bez membrany

Te buty nie mają wodoodpornej membrany. To bardzo dobrze, bo w modelu do biegania stopa poci się mocno. Membrana w butach co prawda gwarantuje wodoodporność ale za to kosztem gorszego odprowadzania wilgoci. W butach do biegania membrana powoduje więcej dyskomfortu niż korzyści. Ale producent zadbał o ochronę stopy przed błotem, żwirem i kamykami. Oprócz gęstej nylonowej siatki w przedniej części buta znajduje się druga warstwa ochrony. Wygląda to jak super cienka rozciągliwa biała skarpetka którą wyściełany jest przód buta. Obie warstwy nie są sklejone ze sobą, tylko luźno pracują. To dobre rozwiązanie bo nie blokuje odprowadzania potu od stopy ale w pełni chroni przed błotem i najmniejszymi nawet drobinkami piasku. Obie warstwy są do siebie idealnie dopasowane, tak że zupełnie nie czuje się tej dodatkowej skarpety.

Łatwość konserwacji

Te buty można uwalić w błocie i nic im się nie stanie. Żeby wyczyścić wystarczy je spłukać pod prysznicem lub wyprać w pralce (30 C, pranie syntetyczne, niskie obroty wirowania, niewielka ilość detergentu, buty owinąć w prześcieradło czy ręczniki żeby nie tłukły o bęben pralki). Nawet bez prania łatwo o te buty dbać, bo wkładki są wyjmowane a cały but potraktowany technologią Eco Anti- Odor w której aktywne probiotyki walczą z brzydkim zapachem.

Do czego Keen 450 Dirt się nie nadają

Odradzam te buty na techniczne górskie trasy w wyższych górach. Keen 450 Dirt świetnie sprawdzą się w Beskidach, Karkonoszach czy nawet w Tatrach, ale na szlakach do schronisk. Na Orlą Perć wybierzcie sztywniejsze i bardziej techniczne buty za kostki. To nie są także buty na maratony uliczne i długie profesjonalne biegi. Są do tego zbyt ciężkie.

Do czego i dla kogo Keen 450 Dirt

Te buty nadają się doskonale do biegania w terenie oraz do wędrowania zarówno po płaskim jak i po górach. Profil podeszwy wspiera chód i bieganie więc nawet na spacerach z psem zwierzaki będą wdzięczne za dłużą trasę. Mimo że Dirt 450 nie mają membrany idealnie nadają się do biegów przełajowych i na wszelkiego rodzaju „runmageddony” czyli biegi terenowe. Można je umorusać w błocie a gdy obeschną wystarczy zmienić skarpetki na czyste. Szczególnie jeżeli lubimy pokonywać na lekko długie dystanse w ciągu jednego dnia Keen Dirt 450 będą wielkim atutem. Te buty docenią także osoby z szerokimi stopami.

Zdjęcia butów

https://keen.pl/product-pol-31323-Buty-trekkingowe-meskie-KEEN-450-DIRT.html?query_id=1