Test bielizny Helly Hansen ( trzy różne rodzaje)
Podczas ekspedycji na Hornstrandir do Fiordów Zachodnich Islandii używałem trzech różnych rodzajów bielizny Helly Hansen. Dlaczego aż trzech?! Ponieważ Arktyczne lato blisko Morza Grenlandzkiego and Grenlandzkiej lodówki może nas zaskoczyć na śmierć. W ciągu kilku godzin 20Cmoże zmienić się w 3C i lodowaty deszcz, lub nawet ( o czym przekonaliśmy się na lodowcu) 0C i huragan z podmuchami do 120 km/h. Mądrze jest więc żonglować bielizną wedle potrzeb.
Rodzaj pierwszy:
HH Wool Set No. 27136 Bluza z długim rękawem i kalesony. 100% naturalnej wełny z merynosów. Miękkiej , ciepłej przytulnej i z płaskimi szwami. Idealnej na chłodne noce, kiedy już postawimy namiot i chcemy odpocząć, gotować czy spać w śpiworze.
Drugi rodzaj:
HH Dry Revolution LS Shirt No. 48156 and HH Dry Revolution 3/4 Pant No. 48445. Dry Revolution schnie w mgnieniu oka. Podczas wilgotnej, deszczowej pogody, kiedy jest zimno i podczas wytężonego wysiłku sprawia że jest nam sucho i ciepło. I doskonale współpracuje z oddychającymi membranowymi
kurtkami i spodniami. Bielizna ta jest elastyczna i bezszwowa, pozwala na pełną swobodę ruchów. Spodnie o długości 3/4 doskonale nadają się do przechodzenia przez strumienie oraz dobrze uzupełniają się z wyższymi skarpetami trekkingowymi.
Rodzaj trzeci:
HH Warm. To jest po prostu dzieło sztuki! Posada wszystkie zalety wełny ( jest ciepła, naturalna, miła w dotyku i nie śmierdzi) ale… nie ma żadnych jej wad ( może drapać delikatne osoby, wolno schnie). Jak to możliwe? HH Warm to wymyślna konstrukcja dwóch warstw ( wewnętrzna polipropylenowa i zewnętrzna wełniana) zespolona w jedną. Wełna nie jest zalecana do bardzo wytężonego wysiłku bo łatwo ją przepocić i potem wolno schnie ale ta bielizna idealnie się do tego nadaje. To była moja ulubiona bielizna podczas ekspedycji Hornstrandir. Używałem bluzy z krótkim zamkiem HH Warm Freeze
1/2 Zip No. 48852 i spodni HH Warm Pant No. 48962. Obie mają płaskie szwy, są bardzo ciepłe i szybko schną.