Po czterech latach przygody z brytyjską marką Berghaus z własnej inicjatywy postanowiłem zakończyć współpracę. W tym czasie zorganizowałem kilka ekspedycji, kilkadziesiąt szkoleń, prelekcji i warsztatów. Testowałem produkty Berghaus w skrajnie różnych warunkach od stepów Mongolii przez dżunglę Haiti po lądolód Grenlandzki. W tym okresie Berghaus w Polsce stał się marką lubianą i rozpoznawalną a ich produkty powszechnie dostępne i coraz lepiej zaprojektowane. Udało się zwrócić uwagę Berghausa na stale rosnący w Polsce ruch narciarstwa poza trasowego i pozyskać markę jako cennego partnera przy zawodach skitourowych odbywających się na terenie Polski. Życzę Berghausowi wielu sukcesów.
Rafał Król