Nowe buty skórzane. Jeżeli kupicie buty skórzane, nie chodźcie w nich od razu po wyjęciu z pudełka. Znajdźcie chwilę czasu, wyciągnijcie sznurowadła i zakonserwujcie skórę odpowiednim środkiem. Buty prosto z pudełka są suche bo zanim trafią do finalnego klienta długo leżą w magazynach. Nawilżona i natłuszczona skóra będzie elastyczna, odporna na brud i wilgoć. Nie będzie się łamać a buty szybciej dostosują się do kształtu naszych stóp. Skóra zamszowa, nubukowa czy licowa, każda potrzebuje takiego „spa”. Są do tego różne środki od tanich do bardzo ekskluzywnych. Polski „Crazy oil” od firmy Coccine jest tani, dobry i uniwersalny. Z kolei luksusowym środkiem jest Leather Oil firmy Saphir.